Koty w schronisku
SOJER

Sojer trafił do nas z ulicy Metalurgicznej .
“Przygody Kotka Sojera”  może nie wejdą do kanonu lektur, ale zdecydowanie warto zapoznać się z ich głównym bohaterem . Naszego Herosa łączy z Tomkiem Sawyerem brak rodziców oraz fakt, że jest pod opieką Cioci - i to nie jednej!  Ma za to zdecydowanie bardziej spokojną naturę niż postać z powieści Marka Twaina . Sojer jest kocurkiem bardzo przyjaznym wobec nas . Na sam nasz widok zaczyna ugniatać podłogę i miauczeć o uwagę . Chcąc zaznać głaskania nadstawia grzbiet, stając na tylnych łapach jak surykatka . Sojer z emocji, które w nim buzują przy człowieku - radości, podniecenia i chęci bycia miziany - potrafi delikatnie pogryzać . W stosunku do innych mruczków z boksu zachowuje się koleżeńsko, ociera się o nie, ale gdy ktoś przekroczy jego granice, umie zasygnalizować to syknięciem . Czy "Przygody Kotka Sojera" zakończą sie szczęśliwie?Wszystko w naszych rękach!

Dziś jest u nas...


129 psów
77 kotów
79 zwierząt egzotycznych