TEDASKA, boks N5
Suka, średnio-duża, ur. ok 2010 r.
Tedaska gdy trafiła do schroniska była bardzo przestraszona. Nie pozwalała zbliżać się do siebie. Jej nieufność przerodziła się w agresję lekową, przez co ugryzła dwóch pracowników. Po kilku tygodniach trafiła na boksy. Tam również pokazywała swój lęk. Jednak gdy zobaczyła ją jedna z wolontariuszek, zakochała się w niej. Nie widziała agresji ani lęku lecz piękne oczy które aż krzyczały "pomóż mi, boję się, chcę znów być sobą". I od tamtej pory zaczęły razem pracować. Początkowo suczka nie pozwala się do siebie zbliżyć, dlatego praca z nią wymagała dużo cierpliwości i zawziętości. Polegała na spędzeniu czasu przy boksie Tedaski i rzucaniu smakołyków. Początkowo odległość była dość duża, jednak z każdym dniem zmniejszała się tak że któregoś dnia smakołyki były już podawane z ręki. Praca z sunią oparta na zaufaniu, ćwiczeniach, korekcie i dyscyplinie dała spore efekty. Już po trzech tygodniach Niunia (bo taki pseudonim otrzymała) wyszła na spacer, podchodziła do innych osób, witała się. Przy każdym kolejnym spacerze odzyskała pewność siebie. Dziś to bardzo radosny, bardzo ciepły pies. Kocha być przytulana. Potrzebuje bardzo dużo uwagi i miłości. Jednak ma skłonności dominujące dlatego potrzebuje bardzo pewnego siebie, asertywnego, opiekuna który ma doświadczenie z tego typu psami. Sunia nadal nie ma pełnego zaufania do ludzi i tylko niektórym osobom pozwala się zabrać na spacer. Dlatego w sprawie adopcji prosimy się kontaktować z wolontariuszkami, które pracują z Niunią: Emilia: 503 178 174 bądź Monika 508 476 082
Nie jest to łatwy pies, a ponownie skrzywdzony może już nigdy nie odzyskać zaufania do ludzi i stać się niebezpieczny. Szukamy dla niej odpowiedniego, kochającego ale i doświadczonego domu. Zastrzegamy sobie prawo wizyty przed jak i po adopcyjnej.